2 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Pozytywnego Myślenia. Zapewne każdemu z Was to święto kojarzy się z optymizmem, afirmacją życia, uśmiechem. Mówiąc o pozytywnym myśleniu najczęściej odnosimy się do wiary w sukces, motywacji, działania, szeroko pojętego szczęścia. Ja chciałabym się skupić na pozytywnym myśleniu…o sobie.
Kiedy ostatni raz pomyślałeś o sobie ciepło? Spojrzałeś w lustro, uśmiechnąłeś się do swojego odbicia i stwierdziłeś, że jesteś w porządku, wystarczający, w sam raz? Kiedy dodałeś sobie otuchy przed ważnym wydarzeniem myśląc: „Dasz radę! Potrafisz! Uda się!”? Jeśli dawno, to koniecznie należy to zmienić.
Najczęściej odnajdujemy w sobie słabe punkty. Znamy przecież dobrze własne mankamenty i nieodciągnięcia. Jesteśmy wobec siebie krytyczni – nikt tak dobrze nie potrafi sobie „dopiec”, jak my sami. Zawsze trafimy w sam środek rany i ugodzimy w coś, co i bez tego boli najbardziej. Ale też najlepiej wiemy, co ukoi nasze emocje, przyniesie spokój, będzie balsamem. Tylko rzadko to sobie serwujemy. Warto pozytywnie myśleć o sobie, dostrzegać to, co w nas dobre, chwalić za sukcesy (nawet te mało spektakularne), pozwalać sobie na potknięcia, motywować do kolejnych prób. Pozytywnie myśleć, to czasami znaczy wyłączyć wewnętrznego krytyka, który w nas siedzi i cenzuruje nasze zachowanie. Wyłączyć, lub choćby przyciszyć. Pozwólmy sobie na miłe słowa, gdy efekt naszych działań jest pozytywny. Pochwalmy się za to. Jeśli coś nie wyszło, nie zalewajmy się falą krytyki. Wyciągnijmy wnioski, opracujmy nową strategię, dodajmy sobie otuchy (Teraz się uda!) i spróbujmy jeszcze raz.
Jest taka opowieść, która bardzo dobrze obrazuje, jak ważne jest pozytywne myślenie.
Pewien starzec opowiadał swojemu wnukowi o życiu. Mówił, że we wnętrzu każdego z nas toczy się walka między dwoma wilkami. Pierwszy jest pełen smutku, goryczy, niezadowolenia, konfliktów, lęku, niskiej samooceny, gniewu. Drugi – radości, nadziei, dobroci, wiary, uprzejmości, wyrozumiałości, współczucia. Na pytanie wnuka, który wilk zwycięży, odpowiedział: „Ten, którego karmisz…”.
Dokonaj dobrego wyboru – myśl pozytywnie!!!
Justyna Walczak
